Gyakusatsu Kikan to mroczny thriller sci-fi. Zwiastun pokazuje postapokaliptyczny świat i zapowiada emocjonującą walkę o przetrwanie.
Na oficjalnym kanale YouTube bloku programowego "noitaminA" pojawił się zwiastun filmu anime "Gyakusatsu Kikan" (ang. Genocidal Organ) zdradzający między innymi szczegóły dotyczące aktorów głosowych.
• Yuichi Nakamura jako Klavis Shepherd.
• Satoshi Mikami jako Williams.
• Kaito Ishikawa jako Realand.
• Yūki Kaiji jako Alex.
• Sanae Kobayashi jako Lucia.
• Akio Ootsuka jako Rockwell.
• Takahiro Sakurai jako John Paul.
Na film Gyakusatsu Kikan czekam dlatego, że reprezentuje on dwa z moich ulubionych gatunków, czyli kino sci-fi i psychologiczne. Jest to film anime na podstawie debiutanckiej powieści pisarza sci-fi kryjącego się pod pseudonimem Project Itoh, który zmarł 20 marca 2009 roku. Historia rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, w której ludzkość cierpi z powodu terroryzmu, ludobójstwa i ucisków ze strony inwigilacyjnych państw. Premiera filmu została zaplanowana na 13 listopada 2015.
Głosy w filmie będą podkładać między innymi:
• Yuichi Nakamura jako Klavis Shepherd.
• Satoshi Mikami jako Williams.
• Kaito Ishikawa jako Realand.
• Yūki Kaiji jako Alex.
• Sanae Kobayashi jako Lucia.
• Akio Ootsuka jako Rockwell.
• Takahiro Sakurai jako John Paul.
Na film Gyakusatsu Kikan czekam dlatego, że reprezentuje on dwa z moich ulubionych gatunków, czyli kino sci-fi i psychologiczne. Jest to film anime na podstawie debiutanckiej powieści pisarza sci-fi kryjącego się pod pseudonimem Project Itoh, który zmarł 20 marca 2009 roku. Historia rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, w której ludzkość cierpi z powodu terroryzmu, ludobójstwa i ucisków ze strony inwigilacyjnych państw. Premiera filmu została zaplanowana na 13 listopada 2015.
Film porusza tematy takie jak okrucieństwo i przemoc oraz ukazuje, jak te czynniki wpływają na ludzi i ich relacje z innymi. Powieść Gyakusatsu Kikan jest uważana za jedną z najbardziej intensywnych i przejmujących sci-fi, oferujących głęboką i poruszającą historię.
KOMENTARZE