Zastanawiasz się jakie jest najlepsze anime sezonu zimowego 2014/2015? A może szukasz jakiegoś fajnego, świeżego anime? Odpowiedzi powinny ci dostarczyć wyniki ankiety przeprowadzonej przez Kotaku, w której do chwili obecnej wzięło udział ponad 5100 fanów anime.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że typowe sondaże wyborcze przeprowadza się zazwyczaj na losowej próbie 1000 osób, to ponad 5100 głosów na anime sezonu zimowego daje bardzo miarodajny wynik. Poniżej możecie znaleźć przygotowane przeze mnie opisy dziesięciu najlepiej ocenianych anime zimy 2014/2015.



Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że typowe sondaże wyborcze przeprowadza się zazwyczaj na losowej próbie 1000 osób, to ponad 5100 głosów na anime sezonu zimowego daje bardzo miarodajny wynik. Poniżej możecie znaleźć przygotowane przeze mnie opisy dziesięciu najlepiej ocenianych anime zimy 2014/2015.
Miejsce 1. Death Parade.
Kiedy dwie osoby umierają w tej samej chwili, nie trafiają do nieba czy piekła, ale do tajemniczych barów, w których pracują barmani pełniący rolę arbitrów. Dusze muszą uczestniczyć w grze, od której będzie zależał ich dalszy los – to czy dostaną szansę na reinkarnację, czy zostaną zesłani w pustkę. Jednym z głównych bohaterów anime jest Decim, barman będący arbitrem w śmiertelnej grze. Warto wspomnieć, że Death Parade to serial za którym stoi Yuzuru Tachikawa oraz studio Madhouse, producenci takich serii jak Death Note oraz Hunter × Hunter (2011).

Miejsce 2. Ansatsu Kyoushitsu (Assassination Classroom).
Potężna istota przypominająca ośmiornicę, która zniszczyła 70% powierzchni księżyca, twierdzi, że w ciągu roku zniszczy również Ziemię. Pewny swego złoczyńca daje ludzkości ostatnią szansę na zapobiegnięcie katastrofie. W tym czasie rozpoczyna pracę nauczyciela i wychowawcy gimnazjalistów z 3-E, których naucza tradycyjnych przedmiotów oraz sposobów zabijania. Japoński rząd obiecuje nagrodę 10 miliardów jenów uczniowi, któremu uda się zabić złoczyńcę. Chociaż przestępca jest najlepszym wychowawcą jakiego kiedykolwiek miała klasa 3-E, to jej uczniowie podejmują się zadania zabicia Koro-sensei.

Miejsce 3. Tokyo Ghoul √A.
Tokyo Ghoul to jedno z najlepiej ocenianych anime minionego roku, nic więc dziwnego, że również jego kontynuacja jest wysoko oceniana przez fanów. Akcja Tokyo Ghoul √A rozpoczyna się tuż po wydarzeniach z części pierwszej. W anime obserwujemy rosnącego w siłę ghula Kena Kanekiego, który próbuje zrobić wszystko co w jego mocy, by chronić przyjaciół z kawiarni Anteiku. W tym samym czasie do jednostki polującej na ghule dołącza niezwykle inteligentna Akira Mado, córka zabitego detektywa Kureo Mado.

Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek Death Parade i jest nieźle. Jeżeli też bedziecie się zabierac za to anime to pamiętajcie, że po endingu jest jeszcze trochę odcinka. W sumie fajne anime. Narazie dałbym mu 8/10.
OdpowiedzUsuńJa dziś oglądałem dwa pierwsze odcinki Death Parade. Pierwsze wrażenie pozytywne. Bez większych spoilerów: W pierwszym odcinku mamy już parę poddawaną osądowi, a w drugim poznajemy niektórych członków baru i zasady jakim rządzi się to miejsce.
UsuńJestem w szoku. Drugie sezony Tokyo Ghoul i Aldnoah.Zero to słabizna. Nie mogę uwierzyć, że komuś to się mogło podobać...
OdpowiedzUsuńOczywiście czołówka to Kiseijuu i Shigatsu, jednakże one są z jesieni. Na pewno na uznanie zasługuje Durarara!!2xShou - ciąg dalszy świetnej historii, jednak boli mnie coraz gorsza grafika (no i mój ulubieniec - Izaya - wygląda całkowicie inaczej...). Oglądam też Ansatsu, które jest naprawdę zabawne, ale to taki typowy odmóżdżacz, nic poważniejszego. A za Death Parade zabieram się już niedługo, bo widzę, że warto (no i już zdążyłam pokochać ten opening <3).
Kiseijuu dawało mi rozrywkę przez długi czas. Szkoda, ze już się skończyło. Teraz pozostaje czekać na napisy do filmów, o ile w ogóle wyjdą (odpukać). Ansatsu też właśnie oglądam, aktualnie jestem przy 8 odcinku (dosłownie przed 30 minutami skończyłem) i w mojej ocenie dobre, takie 7+/10.
UsuńNieśmieszny AssClass, praktycznie nieanimowany Tokyo Ghoul, idiotyczny Aldnoah.Zero, nudny KuroBas. Brawo.
OdpowiedzUsuńDo tego:
>Głównym bohaterem anime jest Jotaro Kujo, przestępca o niezwykłej sile i precyzji,
>Przestępca o niezwykłej sile i precyzji
Czy ty w ogóle wiesz o czym piszesz?
Do Anonimowy: Musisz pamiętać, że nie każdy musi się zgadzać z twoimi gustami :)
UsuńTutaj jak widzisz w ankiecie ludzie wybierali tak, nie inaczej. Sporo z nich mogło by się oburzyć na twoją listę :)
Jeżeli już wymieniasz anime, które nie przypadły ci do gustu, chętnie przeczytam - jak i inni czytelnicy - jakie serie zdobyły twoje uznanie w sezonie zimowym.
Mi osobiście Tokyo Ghoul √A się podobało, chociaż sporo obniżyło loty względem sezonu pierwszego. Z drugiej strony kontynuację Aldnoah.Zero uważam za lepszą od sezonu pierwszego - między innymi za dobrze dobraną ścieżkę dźwiękową.
W jednym masz rację, i tam zostało już zmienione na "Młody mężczyzna".